#1 2010-06-15 16:23:39

Caranthir Faelivrin

Administrator

Zarejestrowany: 2010-06-14
Posty: 10
Punktów :   

Soutaicho - bitwa na polanie, kontynułacja misji ''Bounto na topie''

A więc ruszasz w stronę polany. W trakcie drogi wyczuwasz obecność innej istoty, o dużym pokładzie reiatsu, coś takiego wyczuwałeś w Soul Society ale nie zwróciłeś na to uwagi  . . . a powinieneś ?
Czyżby ten sam Bounto co  napisał ci list był w Soul Society ? czyżby groziło nie bezpieczeństwo świecie dusz ?
Nieustanne pytania przychodziły ci do głowy w czasie wędrówki na polanę. Dotarłeś na miejsce o dziwo na czas ( jest obecnie północ ) . . .

Nagle wychodzi na polanę pewni dwaj Bounto. Jeden nie się Zarakiego Kenpachi o dziwo dziwne to, że ten drugi co go niesie jest malutki jak karzełek. ( wzrost typowego dziecka w wieku 6 lat ).
Więc odważyłeś się starczy przyjść sam ? – powiedział, po czym wyczuwasz nagły niezrozumiały wzrost reiatsu i jednego z nich ( nie jesteś w stanie wyczuć u, którego ze względów na wielki pokład tego reiatsu)
Nagle mniejszy karzełek zrzuca ciało i zauważasz coś dziwnego, coś niemożliwego. Mniejszy karzełek wygląda zupełnie jak ty, po czym przemawia do ciebie.
Nazywam się Caranthir Grewitter i to ja zamierzam cię pokonać starcze – powiedział po czym lettko się zaśmiał . . . po czym dodał.
Zastanawiasz się pewnie czemu tak wyglądam prawda ? otóż wyjaśnię ci kim jestem. Jestem Caranthir Grewitter i zamierzam cię pokonać, twa śmierć będzie bezbolesna podobnie jak twojego przyjaciela Zarakiego. Zakończę tę pojedynek w ciągu 5 minut. Masz 5 minut żeby ruszyć się z miejsca, a oddam ci twojego przyjaciela, jestem człowiekiem honoru. Lecz nie myśl, że to takie proste przejąłem kontrolę nad twoim cieniem, nie możesz się poruszać nogami, masz do dyspozycji tylko ręce, jeżeli mnie zaatakujesz zginiesz w następnym ruchu przez mojego przyjaciela, który stoi za tobą - powiedział po czym zaczął dla śmiechu liczyć.



Kilka rzeczy, o których zapomniałem / bądź nie powiedziałem:
- Pora roku to lato, jest noc ale wygląda jak dzień. Dlatego możesz bez problemowo spojrzeć na przeciwnika.
- Pewnie zauważyłeś, że nie mogłeś się ruszyć od czasu kiedy na ciebie spojrzał / bądź nie. Wygląda na to, że kontroluje twój cień za pomocą wzroku.
- Bounto to przebrzydłe stworzenia, nawet jeżeli się uwolnisz nie oddadzą ci Zarakiego.

Wskazówki:
- Patrz punkt drugi w ''Kilka rzeczy, o których zapomniałem / bądź nie powiedziałem:'' znajduje się tam sekret jak się uwolnić spod cienia, lecz uważaj na przeciwnika, który stoi za tobą. Nie jest silny lecz może cię rozwalić jednym uderzeniem swojej katany, którą trzyma po prawej stronie.

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.comparare.pun.pl www.gryy.pun.pl www.xhogwartx.pun.pl www.arw.pun.pl www.fantasyimy.pun.pl